Pieniądze czy reguły?

Drogie Kongresowiczki, Drodzy Kongresowicze, Szanowni Państwo,

dlaczego nadal powszechnie nie dostrzegamy, że reguły gry są ważniejsze i mają większą „moc sprawczą” niż pieniądze? W polskiej debacie publicznej naszą uwagę skupiają polityczne wyścigi  kto obejmie ministerstwa dysponujące największymi budżetami i dającymi możliwości rozdawania pieniędzy przez różnorodne fundusze i spółki. Podobnie wygląda nasza strategia na poziomie Unii Europejskiej – Polacy wybierając tekę komisarza UE walczą o urząd „z pieniędzmi”, a nie „z regulacjami”. Wygląda na to, że nie doceniamy reguł gry  (w końcu „prawo jest po to by je omijać”) i nie wierzymy w regulacje jako drogę do dobrobytu. Mamy słabą wyobraźnię regulacyjną, a nasze kompetencje w tym zakresie są niewystarczające.

Tymczasem główny spór w Polsce powinien się toczyć właśnie o reguły gry, podstawowe zasady życia i funkcjonowania. Szansy na nowe, efektywne poukładanie naszego państwa i relacji społecznych powinniśmy upatrywać w przejściu od Polski układów do Polski reguł, zasad, procedur, standardów. Czas na zastanowienie się jakie reguły gry będą dla nas najkorzystniejsze, najbardziej sprzyjające wykorzystaniu naszej energii, talentów i kompetencji.

Ćwiczymy już to w biznesie – w ramach korporacji zachodnich funkcjonujących nad Wisłą – które są dla nas szkołą kultur korporacyjnych: współpracy, standardów, zarządzania procesami i zespołami itp. Ukształtowane tam wzorce i reguły są stopniowo importowane przez prywatnych polskich przedsiębiorców, sektor NGO oraz administrację. Najmniej przenikają do naszego życia państwowego.

Ku wypracowaniu nowych reguł życia i funkcjonowania powinny nas skłaniać obiektywne uwarunkowania, charakter wyzwań, z którymi będziemy się w najbliższym czasie mierzyć my-Polacy, ale tak naprawdę cały świat. Pandemia jest tutaj tylko elementem większej układanki.

O tym, jakie wyzwania stoją przed Polską i światem oraz jak powinniśmy odpowiedzieć na warunki VUCA: zmienności (Volatility), niepewności (Uncertainty), złożoności (Complexity) i niejednoznaczności (Ambiguity) opowiada w krótkim filmie Jak funkcjonować w warunkach niepewności? Brunon Bartkiewicz, Prezes Zarządu ING Banku Śląskiego. W ramach naszego thinklettera ukazał się również tekst Polska potrzebuje cywilizacyjnej wizji rozwoju, w którym ta analiza została pogłębiona – zachęcam do lektury.

Na to, że znajdujemy się w wyjątkowym momencie, wymagającym powszechnej zmiany naszego myślenia i praktyki działania wskazuje również tekst U progu cywilizacyjnej transformacji, autorstwa  dr. Jana Szomburga, Przewodniczącego Rady Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową oraz Mieczysława Struka, Marszałka Województwa Pomorskiego. Historia dzieje się na naszych oczach. Po kilku tysiącach lat rozwoju cywilizacji ludzkiej w logice bezrefleksyjnej eksploatacji Ziemi, doszliśmy do ściany. Dalsze powielanie tego podejścia skończy się globalną katastrofą. Aby oddalić od siebie jej widmo, powinniśmy podjąć wszelkie wysiłki, by odbudować zszarganą relację na linii: człowiek – środowisko naturalne. Taki właśnie – w szerokim ujęciu – jest cel najważniejszej unijnej strategii: Europejskiego Zielonego Ładu. Czy będziemy potrafili ją wykorzystać jako szansę na wielką społeczną, gospodarczą i cywilizacyjną transformację? Czy stać nas na to, by być jednym z liderów jej wdrażania? Dlaczego – w tym kontekście – kluczowa jest umiejętność zbiorowego zorganizowania się i szczególna rola samorządów? Zachęcam do lektury i wyrobienia sobie opinii.

W tym kontekście warto również przeczytać artykuł Mirosława Bielińskiego, założyciela oraz współwłaściciela Stilo Energy, b. Prezesa Zarządu Energa, pt. Uwolnić energię Polaków. Jak wskazuje autor, na każdym kontynencie i w każdym kraju znajdziemy dziś technologię OZE, która produkuje energię taniej niż lokalna energetyka konwencjonalna. Przeskok, na który tyle lat czekaliśmy już nastąpił. Neutralność klimatyczna nie jest zatem utopijną wizją, lecz realnym celem, do którego będzie dążyło coraz więcej państw i społeczeństw na całym świecie. Będzie to zmiana drastyczna, jednak odpowiednio przeprowadzona, może nam przynieść szereg korzyści w wymiarach: ekologicznym, finansowym oraz społecznym. W jaki sposób? Na czym będą polegały prosumenckie wspólnoty energetyczne i dlaczego warto będzie w nich uczestniczyć?

Łączę serdeczne pozdrowienia i wyrazy szacunku

dr Jan Szomburg

Przewodniczący Rady Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową

Inicjator Kongresu Obywatelskiego

Na górę
Close