Pomorski Thinkletter

Bezpieczeństwo Polski: czas na strategię pająka

Wobec pogarszającej się sytuacji międzynarodowej Polska znalazła się w geopolitycznym punkcie zwrotnym – silniejsza niż kiedykolwiek w historii, a zarazem bardziej niż kiedykolwiek świadoma zagrożeń. Strategia obronna państwa nie może jednak ograniczać się do reakcji na przeszłe wojny. W obliczu erozji liberalnego porządku świata, osłabienia instytucji międzynarodowych oraz narastającej presji i ze Wschodu, i Zachodu, potrzebujemy nowej filozofii bezpieczeństwa – opartej nie tylko na zbrojeniach, ale także na odporności, współpracy regionalnej i społecznym zrozumieniu wyzwań.

Polska w nowym światowym (nie)ładzie

Polska – podobnie jak cała Europa – budzi się dziś z „geopolitycznej drzemki”. Dotychczasowe filary bezpieczeństwa i rozwoju świata Zachodniego walą się na naszych oczach, a nowy ład dopiero się kształtuje. W tej niestabilnej rzeczywistości redefinicja racji stanu i budowa narodowej jedności stają się strategiczną koniecznością.

Bezpieczeństwo energetyczne w dobie transformacji i „wielkiego przeprogramowania”

Trwa fundamentalna zmiana logiki europejskiego bezpieczeństwa energetycznego. Po dekadach zależności od zewnętrznych dostaw surowców – zwłaszcza z Rosji – Unia Europejska, a wraz z nią Polska, wchodzi w nową fazę, w której stabilność systemu energetycznego wymaga nie tylko dywersyfikacji, ale także elastyczności, partnerstw i geostrategicznego myślenia. Transformacja energetyczna – nakładająca się na globalne napięcia, konkurencję o surowce i zakłócenia w łańcuchach dostaw – nie może być dziś traktowana wyłącznie jako kwestia środowiskowa. To proces o kluczowym znaczeniu dla geopolitycznej podmiotowości, odporności gospodarki i bezpieczeństwa społecznego Europy.

PFR – w służbie odporności, bezpieczeństwa i rozwoju

Polska stoi dziś u progu zmiany modelu rozwojowego. Owszem, jesteśmy liderem wzrostu gospodarczego wśród europejskich gospodarek, ale wiadomo już, że dotychczasowe silniki wzrostu się wyczerpują. Z gospodarki doganiającej, jaką Polska była do niedawna, chcemy zrobić skok ku gospodarce innowacyjnej. Mamy też zamiar istotnie zwiększyć konkurencyjność i ekspansję międzynarodową polskich firm. Równolegle Polska musi intensywnie inwestować w swoją odporność i bezpieczeństwo. Jaką rolę może w tym procesie odegrać Polski Fundusz Rozwoju? W jaki sposób instytucja ta rozwija swoje dotychczasowe doświadczenia i programy? Jak dziś wygląda zaangażowanie PFR w obszarze inwestycji obronnych i technologii podwójnego zastosowania? I wreszcie: czy Polska ma realne szanse na zbudowanie własnej suwerenności cyfrowej w świecie zdominowanym przez globalnych gigantów?

Lokalne fundamenty odporności – rola BGK we wsparciu samorządów

Bez silnych samorządów nie ma silnego państwa. Bank Gospodarstwa Krajowego, jako instytucja rozwoju, od lat wspiera lokalne społeczności i jednostki samorządu terytorialnego – nie tylko w finansowaniu infrastruktury i usług publicznych, lecz także we wzmacnianiu odporności i konkurencyjności Polski lokalnej. Działając w oparciu o długofalową strategię i wykorzystując krajowe oraz europejskie środki – w tym z KPO i Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności – BGK staje się nie tylko bankiem dla samorządów, ale też partnerem ich nowoczesnej transformacji.

Skierować wzrok na to, co ważne

W świecie narastającej zmienności i nieprzewidywalnych szoków tradycyjne modele rozwoju i bezpieczeństwa przestają być skuteczne. Polska, podobnie jak inne państwa średniej wielkości, staje przed koniecznością głębokiej zmiany myślenia strategicznego: od logiki efektywności ku logice odporności i antykruchości. W warunkach epoki przejściowej kluczowe staje się projektowanie struktur zdolnych nie tylko przetrwać zakłócenia, ale także wykorzystać je do dalszego rozwoju.

Bezpieczeństwo gospodarcze Polski – jak rozumieć międzynarodowe zależności?

Polski sukces gospodarczy jest silnie powiązany z członkostwem w UE i NATO, które dały nam gwarancje bezpieczeństwa, dostęp do drugiego największego rynku na świecie oraz stabilność instytucjonalną. Otwartość polskiej gospodarki umożliwiła przyciągnięcie inwestycji zagranicznych i korzystanie z szerokich możliwości eksportowych. Dziś musimy – wspólnie z UE – działać na rzecz zabezpieczenia się przed niepewnościami w globalnym handlu. Należy brać pod uwagę dwa oblicza uzależnień gospodarczych: zarówno krytyczne zależności w imporcie, jak i zależności od zagranicznych rynków zbytu.

Odporność to nie stan docelowy, a ciągle zmieniający się cel

W czasach narastającej niepewności i złożonych zagrożeń pojęcie bezpieczeństwa narodowego wymaga nowej, szerokiej interpretacji. Coraz wyraźniej widać, że skuteczna ochrona państwa i jego obywateli nie może ograniczać się jedynie do militarnego wymiaru obronności. Musi obejmować także zdolność do utrzymania ciągłości funkcjonowania instytucji, zapewnienia spójności społecznej, ochrony infrastruktury krytycznej oraz wspierania odporności psychicznej i informacyjnej obywateli. Jak to efektywnie robić? Dlaczego tak ważna jest świadomość obywateli, zdolność do współpracy i zaufanie do instytucji publicznych?

Konieczność wielopoziomowej odporności

Odporność państwa i społeczeństwa to dziś klucz do bezpieczeństwa w warunkach nowych, złożonych zagrożeń. Nie wystarczą inwestycje w wojsko czy energetykę – potrzebna jest spójna strategia, która angażuje obywateli, instytucje i technologie. Tylko państwo elastyczne, wspierane przez świadome i solidarne społeczeństwo, może skutecznie stawić czoła wojnie hybrydowej, dezinformacji i presji geopolitycznej. Modernizując swoje podejście do bezpieczeństwa i odporności, Polska powinna sięgać zarówno po historyczne doświadczenia skutecznego oporu, rezyliencji i elastyczności, jak i wykorzystywać nowe cyfrowe możliwości.

Na górę
Close