W kierunku innowacji społecznie użytecznych
Polskie podejście do polityki innowacyjnej opiera się w głównej mierze na wzorcach zachodnich, zakładających przeznaczanie dużych środków na działalność badawczo‑rozwojową oraz na rozwój nowoczesnych technologii. W tym wszystkim często zapomina się o tym, że innowacje to nie tylko rocket science – mają one przede wszystkim odpowiadać na realne potrzeby zgłaszane przez społeczeństwa i firmy. Na tym właśnie skupia się koncepcja innowacji oszczędnej – frugal innovation, wywodząca się z państw rozwijających się, lecz w ostatnim czasie coraz popularniejsza również w Europie i Stanach Zjednoczonych. Które jej elementy mogłyby się sprawdzić w Polsce? W jaki sposób? Jaka jest różnica między frugal, a low‑cost innovation?