Bezpieczeństwo energetyczne w dobie transformacji i „wielkiego przeprogramowania”

Trwa fundamentalna zmiana logiki europejskiego bezpieczeństwa energetycznego. Po dekadach zależności od zewnętrznych dostaw surowców – zwłaszcza z Rosji – Unia Europejska, a wraz z nią Polska, wchodzi w nową fazę, w której stabilność systemu energetycznego wymaga nie tylko dywersyfikacji, ale także elastyczności, partnerstw i geostrategicznego myślenia. Transformacja energetyczna – nakładająca się na globalne napięcia, konkurencję o surowce i zakłócenia w łańcuchach dostaw – nie może być dziś traktowana wyłącznie jako kwestia środowiskowa. To proces o kluczowym znaczeniu dla geopolitycznej podmiotowości, odporności gospodarki i bezpieczeństwa społecznego Europy.

Bezpieczeństwo Polski: czas na strategię pająka

Wobec pogarszającej się sytuacji międzynarodowej Polska znalazła się w geopolitycznym punkcie zwrotnym – silniejsza niż kiedykolwiek w historii, a zarazem bardziej niż kiedykolwiek świadoma zagrożeń. Strategia obronna państwa nie może jednak ograniczać się do reakcji na przeszłe wojny. W obliczu erozji liberalnego porządku świata, osłabienia instytucji międzynarodowych oraz narastającej presji i ze Wschodu, i Zachodu, potrzebujemy nowej filozofii bezpieczeństwa – opartej nie tylko na zbrojeniach, ale także na odporności, współpracy regionalnej i społecznym zrozumieniu wyzwań.

Idee dla Polski

Zapisz się do naszego Newslettera

Miasta – w poszukiwaniu rezyliencji

Gęstość zaludnienia i intensywna aktywność gospodarcza sprawia, że to miasta są najbardziej narażone na skutki zmian klimatu, co wymusza ich daleko idącą zieloną transformację. Nie ma jednak co ukrywać – dla części z nich kryzys klimatyczny może się okazać wręcz niszczycielski. Jak zaadaptować tereny zurbanizowane do nowych wyzwań?

Czego możemy się nauczyć od mniejszych miast?

W Polsce zwykło się marginalizować mniejsze miasta – pozbawione znanych ośrodków naukowych czy siedzib dużych firm stają się nieatrakcyjne dla mieszkańców. Czas jednak zmienić to myślenie. Mamy w kraju przykłady miejscowości, którym daleko do miana metropolii, a które mogłyby za to służyć im za przykład. Można tutaj podać, chociażby Pleszew – który udowadnia, że idea miasta piętnastominutowego nie jest tylko teorią. Czego więc możemy się nauczyć od mniejszych miast? I czy polskie metropolie powinny nabrać trochę pokory, aby się rozwijać?

Dialog i partycypacja remedium na kryzysowe czasy?

Kryzysy ostatnich lat pokazały, że tam gdzie centralne struktury zarządcze zawodzą, sprawdzić się może współpraca aktywnych wspólnot miejskich z władzami lokalnymi. Dowodem na to jest wielka samoorganizacja społeczeństwa do pomocy uciekającym przed wojną Ukraińcom – jeszcze zanim organy państwa zdążyły podjąć jakiekolwiek działania. Jednak współczesne praktyki partycypacyjne (jak np. konsultacje społeczne) – poza kryzysem – zdają się być raczej pozorne. Czy deliberatywne współzarządzanie może być alternatywnym (i realnym) sposobem na włączanie mieszkańców w sprawy decyzyjne, a tym samym wspomóc budowanie odporności miast i regionów?

Nr 1(12)/2023

1(12)/2023 | Zielona transformacja i rozwój miast Pobierz Niezależność energetyczna miast – jak ją tworzyć? Dlaczego bez modernizacji budynków nie będzie zielonej transformacji? Zurbanizowany ślad węglowy – jak go redukować? ...

Myśli, które inspirują

Rozwój poznawczy wymaga aktywności poznawczej, która powinna skłaniać do stałego sceptycyzmu wobec własnych przekonań, weryfikowania ich trafności.

prof. Andrzej Eliasz

Idee dla Polski

Zapisz się do naszego Newslettera

Na górę
Close