Polacy – między aspiracjami a możliwościami. Którędy do przyszłości? | debata online

14 listopada o godz. 10:00 odbyła się kolejna debata online w ramach XX Kongresu Obywatelskiego. Jak mają się aspiracje Polaków (rozbudzone przez nasz „złoty wiek”) do faktycznych możliwości ich realizacji? …

Idee dla Polski

Zapisz się do naszego Newslettera

Targowisko jako społeczny hub

Miejskie targowiska są dziś w Polsce passé. Stanowią one niejako przeciwieństwo modnych obecnie galerii handlowych – postrzegamy je jako miejsca tłoczne, swojskie, nieco tandetne, zdominowane przez seniorów. W dodatku, kojarzymy je wyłącznie z funkcją handlową. Tymczasem historycznie targowiska, rynki, agory były prawdziwymi – przestrzennymi, ekonomicznymi i społecznymi – centrami miast. Stanowiły one przestrzeń wymiany towarów, ale też informacji, opinii, a nawet idei. Były to niezobowiązujące i inkluzywne miejsca budowania relacji i codziennego „ścierania” się ze sobą mieszkańców. W wielu europejskich miastach odzyskują one swój dawny blask oraz funkcje. Czy powrócą do łask również w polskich miastach?

W turbulentnych czasach łatwiej razem

Nie lada wyzwanie stoi dziś przed miejskimi włodarzami – i to nie tylko w Polsce, lecz na całym świecie. Muszą zarządzać miastami, których doświadczeni chronicznym stresem mieszkańcy mogą być bardziej niż dotąd nieufni, irracjonalni w swoich oczekiwaniach, podatni na manipulacje, wątpiący w sens długotrwałych wysiłków nastawionych na odległe cele. W takich okolicznościach warto podjąć działania, mogące korzystnie wpłynąć na dobrostan psychiczny lokalnej społeczności. Jakie zatem obszary warto wzmocnić? W jaki sposób tego dokonać? Jak duża może być w tym kontekście rola dobrego sąsiedztwa i lokalności?

Sąsiedztwo jako locus educandi

Nie doceniamy naszych osiedli, podwórek, klatek schodowych. To tu rozpoczynamy naukę funkcjonowania w społeczeństwie i uczymy się bycia razem. To stąd dowiadujemy się, jak korzystać z przestrzeni, która jest nasza, ale nie tylko nasza. W tych właśnie miejscach, w skali mikro, praktykujemy na co dzień demokrację za sprawą nieustannego układania się między sobą, także w formie międzysąsiedzkich zgrzytów. Nie identyczność, a różnica jest bowiem najlepszą szkołą budowania dobra publicznego. Silni ćwiczeniami z lokalnego podwórka stajemy się zdolni zmieniać prawo i konstytuować nową, nieopresyjną dla nikogo przestrzeń równych. Czy mamy szansę przełożyć te oddolne inspiracje na poziom polskiej wspólnoty narodowej?

Lokalny biznes dla wspierania lokalnej edukacji

Przykład Zakładu Szkół Technicznych – CKZiU w Lesznie pokazuje, jak dużym wsparciem dla lokalnych inicjatyw edukacyjnych może być miejscowy biznes. Wokół szkoły rozpostarła się cała siatka miejscowych przedsiębiorstw, które w różnej formie – m.in. finansowej, doposażeniowej oraz lokalowej – wspierają jej działalność. Co jest ich główną motywacją? Jak zainteresować dzieci i młodzież edukacją techniczną?

Edukacja do odkrywania lokalności

Dlaczego warto łączyć szkolną edukację z lokalnymi zasobami i tradycjami? Dlaczego, szczególnie w Polsce lokalnej, warto udowadniać uczniom, że bycie „stąd” to zaleta, a nie bagaż? Jak korzystać z tego, co wokół nas, jednocześnie realizując program edukacyjny? Jakich postaw uczy się młodzież obcująca na co dzień z lokalnością?

Kultura dla lokalności

Kultura otwiera oczy na miejską rzeczywistość, w której – wydawałoby się – nic nie jest już w stanie nas zaskoczyć. Jest platformą włączania, wyobrażania, wyrażania, eksperymentowania i negocjowania różnorodnych potrzeb i oczekiwań związanych z lokalnym rozwojem najbliższego otoczenia. Jest w stanie interpretować problemy, niepokoje i mity wspólnoty. Ma zdolność przywracania pewnym tematom miejsca w publicznym dyskursie, potrafi też inicjować dyskusję nad miejskimi – a często także dzielnicowymi czy osiedlowymi – wyzwaniami. Lokalne wspólnoty, tworząc, uwypuklając i dbając o swoje własne symbole, mogą kreować dzięki nim publiczną debatę. Miasto zbudowane z różnorodności i bogactw kultur zamieszkujących je lokalnych społeczności staje się ciągłym dialogiem.

Myśli, które inspirują

Rozwój poznawczy wymaga aktywności poznawczej, która powinna skłaniać do stałego sceptycyzmu wobec własnych przekonań, weryfikowania ich trafności.

prof. Andrzej Eliasz

Idee dla Polski

Zapisz się do naszego Newslettera

Na górę
Close