Teksty

Polskie miasta nieszczęśliwe?

Po 1989 roku mieszkalnictwo zostało w Polsce powierzone w dużej mierze sferze rynkowej. Dziś odczuwamy tego negatywne skutki – zarówno na płaszczyźnie przestrzenno­‑wizualnej, ekonomicznej, kulturalnej, jak i społecznej. Chaos urbanistyczny, suburbanizacja, atomizacja społeczna sprawiają, że zanika kapitał społeczny i zaangażowanie obywatelskie. Czy mądra polityka mieszkaniowa może stać się remedium na te problemy? W jaki sposób ją zaprojektować?

Pobierz pdf:Polskie miasta nieszczęśliwe?

O potrzebie ethosu obywatelskiego

Ethos wśród Polaków odnosi się bardziej do narodu niż do państwa, wznosząc na piedestał wzór Polaka­‑patrioty. Ten, kto nosi miano „patrioty”, apeluje jednak głównie do uczuć ojczyźnianych, a nie do cnót obywatelskich. Na przestrzeni wieków nie ukształtował się w naszym kraju ani nie upowszechnił ethos obywatela­‑państwowca, republikanina, obywatela­‑samorządowca. Dlaczego jest on nam dziś tak pilnie potrzebny? Jak uformować pożądany wzorzec, ideał i ethos Polaka­‑obywatela?

Pobierz pdf:O potrzebie ethosu obywatelskiego

Od Polaka konsumenta do twórcy wspólnotowości?

Cywilizacja zachodnia żyje dziś w świecie „kultury przyjemnościowej”. Rzeczy i usługi zastępują relacje międzyludzkie, a interes rynku jest stawiany ponad interesem społeczeństwa. Nurt ten dotarł już do Polski i wywiera dużą presję na kształt naszej posttransformacyjnej kultury mentalnej i świadomościowej – nadal jeszcze nieuformowanej i płynnej. Czy Polacy potrafią wyjść poza myślenie konsumpcyjno­‑przyjemnościowe i stać się twórcami nowej wspólnotowości?

Pobierz pdf:Od Polaka konsumenta do twórcy wspólnotowości?

Wspierajmy najlepszych?

Andrzej Halesiak

ekspert ds. gospodarczych, Członek Rady Programowej Kongresu Obywatelskiego

W ostatnich latach Świętym Graalem polskiej polityki gospodarczej było pobudzanie przedsiębiorczości Polaków. Jakich efektów oczekiwano? Przede wszystkim rosnącej liczby zakładanych firm. To z tego względu wsparcie kierowane do nowo powstających przedsiębiorstw przybierało często charakter wręcz socjalny. Nadszedł już czas, by takiemu podejściu położyć kres, kładąc nacisk nie na ilość, lecz na jakość polskich przedsiębiorstw – na ich konkurencyjność, innowacyjność, produktywność, czy mówiąc wprost – siłę gospodarczą. Tylko w takim wypadku będą one w stanie zaznaczać swoją obecność na rynkach międzynarodowych, a także awansować w globalnych łańcuchach tworzenia wartości.

Pobierz pdf:Wspierajmy najlepszych?

Wyrwać się z sideł logiki „my‑oni”

Nie jest łatwo zbudować inkluzywne państwo, zaspokajające potrzeby jak największej liczby obywateli, gdy funkcjonuje się w „zero‑jedynkowej” rzeczywistości. Prawicowiec-lewicowiec, katolik-niekatolik, pracodawca-pracobiorca – to tylko kilka spośród dziesiątek osi podziału polskiego społeczeństwa. O ile konflikty interesów są w takiej zbiorowości czymś naturalnym, o tyle jednak negatywnym zjawiskiem jest patrzenie na świat w kategoriach wyłącznie czarno­‑białych. Czy stać nas na wyjście z tego pata? Nasza historia pokazuje, że Polacy potrafili wyrywać się z sideł podejścia „my‑oni”, idąc w kierunku poszukiwania kompromisów. Czy uda nam się tego dokonać również i dziś?

Pobierz pdf:Wyrwać się z sideł logiki „my‑oni”
Na górę
Close