Teksty Pomorskiego Thinklettera

Polska piramida tożsamości i co z niej wynika

Sąsiedztwo, podwórko, dzielnica są obszarami oferującymi największe możliwości sprawczego wpływania na kondycję wspólnoty. Ta skala jednak często nas nie bardzo interesuje, bo zbyt ostro widzimy występujące w niej różnice opinii, boimy się błędów i wiemy, że trudno w niej o autorytarne narzucanie swoich rozwiązań. „Niestety” – tu da się i trzeba rozmawiać z innymi zainteresowanymi i brać ich opinie pod uwagę. Ma to znacznie większą wartość niż „manie racji”.

Pobierz pdf:Polska piramida tożsamości i co z niej wynika

Przez konflikt i negocjacje do lepszej wspólnoty

Mamy dziś pod dostatkiem paliwa społecznego, jakim jest konflikt. Czy możemy wykorzystać je do budowania lepszych małych wspólnot? To możliwe, o ile będziemy w stanie zdjąć zbroję naszych uprzedzeń i lęków i przygotować nie na bitwę, a na spotkanie z drugim mieszkańcem. Każde spotkanie, nawet to niełatwe, wzmacnia bowiem nasz potencjał mądrej wspólnoty. Dlaczego warto rozmawiać o naszych marzeniach i obawach? Jak zidentyfikować nasze realne potrzeby? W jaki sposób budować w naszych małych ojczyznach kulturę negocjacji?

Pobierz pdf:Przez konflikt i negocjacje do lepszej wspólnoty

Potrzebujemy nowego języka rozmowy o mieście

Ida Bocian

aktorka, reżyserka, Dyrektor Teatru Gdynia Główna

W rozmowach na temat przyszłości miast blokuje nas w dużej mierze nasz język. Tu wizje podwórek i kamienic rodem z pozytywistycznych nowel, a tu spolszczone anglosaskie zapożyczenia, importowane z amerykańskich miast. To kiepska platforma budowania dialogu, a tym bardziej wzajemnego zaufania. Ogranicza nas to i nie pozwala na wzajemną empatię. Bez niej nie ma szans na autentyczną relację, w której rodzi się konstruktywny dialog.

Pobierz pdf:Potrzebujemy nowego języka rozmowy o mieście

Zieleń sama się nie wypowie

Wiele polskich miast doświadczyło w ostatnich latach tzw. betonozy – działań rewitalizacyjnych, których efektem było zastąpienie dotychczasowych drzew, roślinności czy innego typu zieleni miejskiej posadzkami. Taki los miała podzielić również ulica Miła w Bytowie, wzdłuż której rozciąga się szpaler wieloletnich lip. Miały one zostać wycięte, a w ich miejscu powstać nowe miejsca parkingowe. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców plan ten się jednak nie powiódł. W jaki sposób udało się zablokować tę inwestycję? Co było w tym kontekście kluczowe? Jakie jeszcze lekcje powinniśmy wynieść z tej historii?

Pobierz pdf:Zieleń sama się nie wypowie

Uwolnić lokalną energię – casus Dąbrowy Górniczej

Rozmowa o konkretnych projektach infrastrukturalnych, mających poprawić jakość życia całej lokalnej społeczności, łączy mieszkańców niezależnie od partykularnych opinii i poglądów. W jaki sposób do inicjatyw sąsiedzkich podejść systemowo? Jak dobrze zorganizować proces dialogu i uwolnić energię obywatelską mieszkańców? Oto, jak udało się to zrobić w Dąbrowie Górniczej.

Pobierz pdf:Uwolnić lokalną energię – casus Dąbrowy Górniczej
Na górę
Close