Teksty

Jak chronić przemysł i miejsca pracy nie rezygnując z transformacji energetycznej?

Ambitne cele klimatyczne Unii Europejskiej stawiają przed Polską i całą Europą poważne wyzwanie: jak chronić przemysł i miejsca pracy, nie rezygnując z transformacji energetycznej. Kluczowe znaczenie mają tu obszary takie jak wsparcie sektorów trudnych do dekarbonizacji, bardziej asertywna polityka handlowa oraz rozwój innowacyjności. Bez nich ryzykujemy nie tylko uzależnienie od importu czystych technologii, ale także wzrost kosztów energii i utratę konkurencyjności wielu gałęzi przemysłu. Polska ma mocne atuty – silny przemysł wytwórczy i wykwalifikowanych pracowników – które mogą uczynić nas liderem europejskiego clean tech. Czy uda nam się wykorzystać tę szansę? 

Pobierz pdf:Jak chronić przemysł i miejsca pracy nie rezygnując z transformacji energetycznej?

Potrzebujemy pragmatycznej polityki energetycznej

dr Wojciech Wrochna

Wiceminister Energii, Pełnomocnik Rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej

W obliczu rosnących napięć geopolitycznych energetyka stała się fundamentem bezpieczeństwa państwa. Polska, jeszcze niedawno uzależniona paliwowo od Rosji, musi dziś tworzyć system oparty na łączeniu różnych źródeł: atomu, OZE, wodoru oraz inwestować w rozwiązania podnoszące stabilność i elastyczność systemu: nowoczesne sieci przesyłowe, magazyny energii etc. Kluczowy jest pragmatyzm – równowaga między „czystością” energii, jej ceną i bezpieczeństwem dostaw – oraz świadomość, że konkurencyjnej energii potrzebujemy już teraz, a nie dopiero w połowie stulecia. Nowa infrastruktura powinna jednocześnie pełnić funkcję tarczy chroniącej gospodarkę i wzmacniającej pozycję Polski w regionie. Czy uda się nam pogodzić suwerenność z europejską solidarnością i stać się liderem transformacji w Europie Środkowo-Wschodniej? 

Pobierz pdf:Potrzebujemy pragmatycznej polityki energetycznej

Polska pasjonarność – siła i wyzwanie. Jak ją ukierunkować?

Pasjonarność od wieków kształtuje polską tożsamość – jest źródłem zrywów, odwagi i duchowej siły, ale też emocji, które potrafią dzielić. W chwilach przełomu jednoczy wokół wartości i idei, w okresach spokoju bywa trudna do okiełznania. Stajemy dziś przed pytaniem, czy zdołamy wykorzystać tę energię do tworzenia efektywnych instytucji i kultury współpracy, czy też pozwolimy, by płomień pasji dalej podsycał wewnętrzne konflikty. Siła modernizacji, czy ciężar dziejów? To zależy jak pokierujemy naszą pasjonarnością.

Pobierz pdf:Polska pasjonarność – siła i wyzwanie. Jak ją ukierunkować?

Nowa konkurencyjność Polski – projekt cywilizacyjny wobec „świata na nowo”

Świat wchodzi w epokę, w której przestają działać dotychczasowe reguły rozwoju. Globalizacja, która przez trzy dekady dawała Polsce impuls modernizacyjny, ustępuje miejsca rywalizacji bloków państw pomiędzy sobą, walce o technologie i bezpieczeństwo. W nowym porządku nie wystarczy już integracja i adaptacja cudzych rozwiązań. Potrzebna jest własna wizja, sprawczość i zdolność do kreacji. Nowa konkurencyjność Polski powinna opierać się na wiedzy, technologii, energii i kapitale ludzkim – ale także na kulturze zaufania i instytucjach, które potrafią uczyć się i działać strategicznie, ale i elastycznie. To nie tylko ekonomiczna zmiana kierunku, lecz nowy projekt cywilizacyjny: przejście od roli imitatora do roli współkreatora przyszłości.

Pobierz pdf:Nowa konkurencyjność Polski – projekt cywilizacyjny wobec „świata na nowo”

Energetyka, głupcze! – czyli dlaczego cena prądu zdecyduje o przyszłości Europy

W dekadę przebudowaliśmy system elektroenergetyczny – moc źródeł odnawialnych jest już większa niż węglowych, powstały dziesiątki tysięcy nowych linii przesyłowych i dystrybucyjnych, a polski rynek energii został w pełni zintegrowany z europejskim. Dotarliśmy do mety? Nie – za nami dopiero krótki odcinek transformacyjnego maratonu. Teraz zaczynają się zmiany, które zdecydują o tym, czy Polska i cała Unia Europejska pozostaną konkurencyjne na globalnym rynku. Jedno jest pewne – bez taniego prądu zostaniemy w tyle.

Pobierz pdf:Energetyka, głupcze! – czyli dlaczego cena prądu zdecyduje o przyszłości Europy
Na górę
Close